Polityka monetarna, a zarządzanie lokatami bankowymi

0
54

Monitorowanie zmian w stopach procentowych to zadanie świadomego inwestora indywidualnego, który korzysta regularnie z lokat bankowych. W jaki sposób polityka monetarna odbija się na opłacalności depozytów oszczędnościowych i jakie zmiany prognozuje się we wskazanej materii na rok 2019?

Dlaczego wprowadza się niskie lub wysokie stopy procentowe?

Narodowy Bank Polski ustala stopy procentowe w odniesieniu do aktualnych warunków inflacyjnych. Przy wysokiej inflacji bank centralny podnosi stopy procentowe, a przy niskiej inflacji pozostawia je na niskim poziomie. Dlaczego taki format? Przy wysokiej inflacji bank centralny musi schłodzić gospodarkę, a także zahamować akcję kredytową w celu wyrównania podaży pieniądza. Z drugiej strony przy niskiej inflacji chodzi o wywołanie akcją kredytową większego potencjału konsumpcyjnego, który pobudzi wiele procesów ekonomicznych w mikro, a później makroskali. Naturalnie niskie procentowy to wróg lokat bankowych. A przy wysokich stopach procentowych opłaca się oszczędzać, absolutnie bez żadnego ryzyka. Pod koniec 2018 roku średnie oprocentowanie lokat bankowych wynosiło mniej więcej 1.5% rocznie, co jest wynikiem historycznie bardzo niskim. Realne zyski na lokacie bankowej zaczynają się po odjęciu oprocentowania od inflacji z uwzględnieniem podatku od zysków kapitałowych, który wynosi w Polsce 19%. To jedna z największych bolączek osób oszczędzających, ponieważ automatycznie tracą na podatku, niezależnie od lokowanych kwot.

Co może zwiększyć opłacalność lokaty bankowej?

Najlepsze oferty lokat bankowych przy niskiej inflacji otrzymują klienci z dużym portfelem. Nawet różnica 1% w aktualnych warunkach inflacyjnych to już ciekawa perspektywa. Z tego powodu dochodzi do łączenia całych oszczędności rodzinnych w jedną lokatę, co pozwala na wygospodarowanie większego oprocentowania. Realne zyski z lokaty bankowej znajdują się pod presją dodatkowych podatków, szczególnie w ramach surowców (ropa naftowa głównie). Opłata paliwowa, a także polityka koncernów paliwowych nie wróży zbyt dobrze konsumentom. Na razie Narodowy Bank Polski wstrzymuje się z podniesieniem stóp procentowych, co wskazuje wyraźnie na utrzymanie celu inflacyjnego również w 2019 roku, ale pewnie na nieco większych poziomach.

Kredytowanie opłaca się bardziej niż podnoszenie oprocentowania na lokatach

Bankom przy niskich stopach procentowych opłaca się bardziej obsługiwać kredyty, a nie lokaty bankowe, ponieważ więcej klientów pragnie pieniądze wydawać niż przechowywać na depozytach oszczędnościowych. Wzrost stóp procentowych uzależnia wyraźnie rosnąca inflacja, ale również praktyki innych banków centralnych w skali międzynarodowej. Dobry pomysł to śledzenie wskaźnika PKB. Im większy PKB, tym większe prawdopodobieństwo podniesienia stóp procentowych, co naturalnie przełoży się na opłacalność lokat bankowych.

Lokata spełnia swój cel ochrony kapitału przed inflacją

Najlepsza strategia oszczędnościowa na czasy niskich stóp procentowych to przenoszenie kapitału z banku do banku w ramach promocyjnych lokat bankowych, w których oprocentowanie wynosi nawet do 3,5%. Niestety na ograniczony czas. Banków jest jednak całkiem sporo, a do każdego można przenosić pieniądze z poziomu panelu multimedialnego, co w znaczący sposób ułatwia zarządzanie nadwyżkami ekonomicznymi. Lokata bankowa spełnia jednak swój podstawowy cel, a mianowicie chroni kapitał przed inflacją. Lokata docelowo nie ma generować wielkich zysków, ale zabezpieczać majątek.